Mały Jaś złapał biedronkę i mówi:
-Biedronecko, biedronecko, ile mas lat?
-Jutro skończę cztery.
-Nie skońcys, nie skońcys!
------------------------------------------------------ --------------------------
Jaś mówi do Małgosi:
Wejdź na krzaczek to ci dam lizaka!!
-Mama nie pozwala.
-Proszę.
- No dobrze.
W domu.
-Mamo Jaś mi dał lizaka za to że weszłam na krzaczek.
-Małgosiu Jaś widział twoje majteczki!!
Znowu.
-Małgosiu wejdż na krzaczek to dam ci 2 lizaki!!
-Mama nie pozwala.
-Proszę!!
-Dobrze.
I weszła.
-Małgosiu Jaś znowu widział twoje majteczki!!
Znowu.
-Małgosiu wejdż na krzaczek!!
-Mama nie pozwala!!
-Proszę!! Dam ci za to lizaki i to 3!!
-Dobrze.
W domu.
-Małgosiu Jaś widział twoje majteczki!!
- Ale mamo ja wykiwałam Jasia. W ogóle nie założylam majteczek!!
------------------------------------------------------------ --------------------
Tata, Jaś i Malgosia pojechali na wakacje. kiedy dojechali na miejsce i
weszli do pokoju w ktorym mieli mieszkac, okazalo sie, ze jest tylko 1
lozko piertowe. Tatus wiec powiedzial ze dzieci beda spac na gorze, a
on na dole. Kiedy nadszedl wieczor Jas spytal Malgosie:
-Malgosiu zrobimy to dzisiaj w nocy???
Malgosia odpowiedziala:
-tak!!tak!!
na to Jas jej powiedzial:
-OK! Malgosiu to zrobimy tak: jak cie bedzie bolalo to bedziesz mowila pączek to tatus sie nie kapnie o co chodzi
-Dobrze Jasiu.
Kiedy nadeszla noc i tata juz zasnal Jas zabral sie do rzeczy:
-Pączek
-Pączek, pączek
-Pączek, pączek, pączek
-Pączek, pączek, pączek, pączek
Nagle tata sie obudzil:
-E, wy sku*wysyny, jedzcie tam szybciej te pączki bo mi lukier na glowę kapie!
------------------------------------------------------------ --------------------
Na przyjęciu Jasio krzyczy do mamy:
-Mamo sikać mi sie chce!!!!
Mama na to
-Jasiu nie mów tak brzydko przy gościach od tej pory mów gwizdać!
Po przyjęciu Jasio spał z ciocią. Budzi się i krzyczy
-Ciociu gwizdać mi sie chce!
Na to ciocia
-nie gwiżdż bo wszystkich pobudzisz
-Ale mi sie tak bardzo, ale to bardzo chce!
-Nie gwiżdż bo wszystkich pobudzisz
-Ale mi sie tak bardzo, ale to bardzo, ale to bardzo chce sie gwizdać!
-no dobrze, gwizdnij mi do ucha...
------------------------------------------------------------ --------------------
Jasio wraca ze szkoły, taki zadowolony!
I spotkał pare zakochany na ławce którzy się całowali!
Jasio krzyczy:
Tak nie ładnie!
Chłopak go zlał
Jasio wraca do domu z płacze i mama się pyta co się stało:
Jasio na to:
spotkałem pare zakochanych i krzyczałem tak nie ładnie!
Mama na to:
Mogłeś powiedziec że do siebie pasują!
Jasio na drugi dzień wraca ze szkoły i widzi faceta który idzie ze świnią i krzyczy:
Jesteście do siebie podobni!
Facet go zlał!
Jasio wraca do domu z płaczem, a mama się pyrta co się stało
Jasio na to:
Spotkałem faceta ze świnią i krzyczałem: jesteście do siebie podobni!
Mama na to: Mogłeś powiedzieć czy panu pomuc!
Jasio wraca na trzeci dzień ze szkoły i widzi jak facet sra w krzakach i mówi:
Może panu pomóc!?
Mała dawka humoru. Jak się spodoba to może coś więcej dorzuce.